Handel i rozliczenia
CZY WARTO JEST MIEĆ GOTÓWKĘ ? Postawione w nagłówku pytanie; wydawać by się mogło, należy do tych retorycznych. Któż bowiem nie chciałby mieć gotówki? Jednak w 21 wieku, nie wszyscy skłonni są z entuzjazmem, po głębszym zastanowieniu się udzielić, tak oczywistej odpowiedzi. Gdzie wobec tego leży problem? Problemem jest powszechne przekonanie, że pieniądz elektroniczny i transakcje bezgotówkowe wykonywane przez internet zmiotą wkrótce z powierzchni ziemi pieniądz taki, jakim go znamy, czyli ten w postaci gotówki (banknoty, monety). Czy tak będzie? Wyjaśnienia spróbujemy poszukać w odpowiedzi na kolejne postawione pytanie: Czy, nowa e-Era internetu zmieni tradycyjne formy handlu i używany przy tym fizyczny pieniądz (banknoty, monety)? Konwencjonalny handel, tzn. taki przy którym klient może dotknąć kupowany towar i z reguły zapłacić za niego na miejscu w sklepie istnieje już od tysięcy lat i rozwinął się we wszystkich kręgach cywilizacyjnych. W ramach ewolucyjnego rozwoju form sprzedaży, w ostatnich latach powstało i ciągle powstają lawinowo nowe sklepy internatowe przejmujące część klienteli sklepów tradycyjnych. Pomimo to; stawiamy śmiałą tezę graniczącą z pewnością, że pogłoski o zaniku tradycyjnych metod handlu są przedwczesne i głęboko przesadzone. Prawidłowość postawionej w zdaniu poprzednim tezay ma swoje głębokie uzasadnienie w ludzkiej naturze. Natura owa, ma swoje kierujące nią prawa wynikające z ludzkich, najbardziej podstawowych potrzeb. Są nimi m.in.: Potrzeba Bezpieczeństwa - czyż towar, który możemy dotknąć, zobaczyć jego autentyczny nieprzekłamany na ekranie LCD kolor, czy też po prostu powąchać nie gwarantuje klientowi tego, że nie kupi on kota w worku i nie zostanie wystrychnięty na dudka po odpakowaniu przesyłki wysłanej przez sklep internetowy? Potrzeba Interakcji (komunikowania się) z innymi ludźmi nie zostanie nigdy zastąpiona przez, nawet najniższe ceny w sklepie internetowym. Idźmy dalej, Potrzeba Zaznaczenia swojego statusu społecznego (Wartości), ciężko wypracowanego ; często przez pokolenia, nigdy nie będzie mogła być zaspokojona przy zakupach robionych anonimowo, przy pomocy kliknięcia myszką na własnym komputerze! Czy w końcu, Potrzeba zwykłej Rozrywki (Relaksu), którą, co byśmy nie mówili, zapewnia wielu z nas wizyta w sklepie lub szerzej w Centrum Handlowym - współczesnej Świątyni Handlu. Można to krytykować i drwić z tego w sposób właściwy dla internetowego neofity ale prędzej czy później nie można się temu, po prostu oprzeć! Jako Homo Sapiens a właściwie jego bardziej rozwinięty kuzyn Homo Consumensis gro zakupów będziemy robili osobiście i w prawdziwym sklepie, bo ten sposób jest dla nas po prostu NATURALNY! A co, w takim razie będzie z fizycznym pieniądzem w takiej formie w jakiej go znamy? Od ponad bez mała 30 – 40 lat wieszczony jest koniec „gotówki” i zastąpienie jej pieniądzem elektronicznym lub plastykowym (karty płatnicze). Na dowód tej tezy mogą służyć informacje o coraz to większej, rosnącej lawinowo ilości zawieranych transakcji handlowych w ramach płatności kartami kredytowymi lub przelewami internetowymi. Tak, to prawda ale paradoksem jest, też to, że wprawdzie plastykowy/elektroniczny pieniądz jest coraz bardziej powszechny i rośnie wolumen jego obrotów to w tym samym czasie, Banki Centralne emitują coraz więcej pieniądza papierowego i tego bitego z kruszca. Niemożliwe? Wręcz przeciwnie, możliwe i logiczne! Od dekad gwałtownie zwiększa się ilość pieniądza w obrocie, jest to wynikiem dwóch Czy wiedziałeś, że handel internetowy w USA to zaledwie 5,6% handlowych obrotów ogółem? Sprawdź dane z Ministerstwa Handlu US za II Q 2013 http://www.census.gov/retail/mrts/www/data/pdf/ec_current.pdf
|